niedziela, 11 listopada 2018

18 książek na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości


Z okazji okrągłej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości ukazało się kilka wyliczeń najważniejszych tytułów polskiej literatury XX i początków XXI wieku. Takie spisy pojawiły się na stronie radiowej Trójki i na łamach Polityki. W przypadku tej ostatniej najbardziej inspirujące okazały propozycje zgłoszone do listy "100 książek na stulecie" przez pisarzy, pisarki, poetów, tłumaczy, krytyków literackich i historyków literatury. Poproszono ich o wskazanie najważniejszych dwudziestu książek ostatniego stulecia. Zestawienia te okazały się fascynujące, bo oprócz rzeczy bezspornych, powtarzających się na wielu listach, znalazły się tam też wybory indywidualne, nieoczywiste, wiążące się z zainteresowaniami poszczególnych twórców. Na przykład: Mariusz Szczygieł umieścił na swojej liście reportaż z roku 1928 Tadeusza Dębickiego Moienzi nzadi. U wrót Konga, Renata Lis wybrała niewydaną korespondencję Marii Dąbrowskiej i Anny Kowalskiej, a Ryszard Koziołek: Rok 1863. Odczyt wygłoszony dnia 20 stycznia 1924 r. w Warszawie Józefa Piłsudskiego.

Listy najważniejszych książek stulecia można potraktować jako próby stworzenia kanonu polskiej literatury, ale (...)kanonu, który nie jest zupełny ani definitywny, nie jest bowiem dogmatyczny i może być korygowany. Kanony bowiem nie są wieczne i każde następne pokolenie – póki jeszcze istnieje jakaś literatura – miałoby literackie kanony wietrzyć, rewidować i aktualizować. Autor powyższych słów, Zbigniew Machej, rozpoczął własną listę ważnych dla kultury książek od zbioru opowiadań Demon ruchu, polskiego klasyka literatury grozy, Stefana Grabińskiego, może więc nie byłoby zbyt kontrowersyjne umieszczenie w kanonie polskiej literatury innych (oprócz powszechnie wymienianych dzieł Stanisława Lema), utworów fantastycznonaukowych lub fantasy, na przykład Jacka Dukaja czy Andrzeja Sapkowskiego .

Godny uwagi, choć oczywiście dyskusyjny, okazał się również wybór tytułów wydanych ostatnio, powiedzmy po roku 2014. W proces weryfikacji wartości książek jest wpisany czas, dlatego wskazanie pozycji ważnych, w natłoku nowości, bywa ryzykowne. Niektórzy z twórców kultury podjęli wyzwanie. Hanna Krall wskazała Innych ludzi Masłowskiej (2018). U pozostałych znalazły się: Guguły Wioletty Grzegorzewskiej (2015), Włos Brequeta Jacka Podsiadło (2016), Puste noce Jerzego Jarniewicza (2017), tom poetycki Urszuli Zajączkowskiej minimum (2017), czy też nagrodzona tegoroczną Nike książka Marcina Wichy Rzeczy, których nie wyrzuciłem (2017).

Propozycje książek zawartych w zestawieniach zainspirowały mnie do stworzenia własnej listy lektur do przeczytania. Dla ułatwienia pominęłam poezję, zarówno twórców, do których dobrze byłoby wrócić (Poświatowska, Herbert, Różewicz), poznać lepiej (Ginczanka, Świrszczyńska, Grochowiak, Ficowski) i całkiem mi nieznanych (Miłobędzka, Sommer, Wiedemann). Poniżej kilka słów uzasadnienia wyboru, choć czasami był on po prostu intuicyjny. Pierwszą pozycję zajmuję postać fascynująca - Stanisława Przybyszewska. Jej dramat znam z filmowej adaptacji Wajdy i jest to jeden z moich ulubionych filmów tego reżysera. Dobrze byłoby poznać literacki pierwowzór. Podobnie jest w przypadku opowiadania Matka Joanna od Aniołów Iwaszkiewicza, widziałam tylko ekranizację. Lista jest po części spisem zaległości czytelniczych, książek, które dawno już planowałam przeczytać (Bobkowski, Stempowski, Gombrowicz, Myśliwski, Konwicki). Wybrałam też powieści ulubionych pisarzy - Teodora Parnickiego, Olgi Tokarczuk. Także przeczytane książki skłaniają do poznania następnych. Z bohaterów opowieści  Marci Shore o polskich twórcach debiutujących w dwudziestoleciu międzywojennym, którzy dali się uwieść komunizmowi (Kawior i popiół), to właśnie Aleksander Wat, obok Broniewskiego, wydał mi się postacią najciekawszą, stąd wybór jego wspomnień. Podobnie było z Bogdanem Wojdowskim, któremu Jan Błoński poświęcił, między innymi, esej z tomu Biedni Polacy patrzą na getto. Przeczytany w tym roku świetny wywiad z Barbarą Skargą ("Innego końca świata nie będzie") sprawił, że jej zbiór esejów również znalazł się na liście. Z pozycji nowych moją uwagę zwrócił Robinson w Bolechowie Macieja Płazy (Nagroda Angelus 2018), więc pojawił się zestawieniu. Pozycji na liście jest osiemnaście, bo rok ów był rokiem 1918. Oto one:

1. Stanisława Przybyszewska Sprawa Dantona (1929)
2. Jarosław Iwaszkiewicz Matka Joanna od Aniołów (1932)
3. Witold Gombrowicz Dzienniki (1953 - 1966)
4. Teodor Parnicki Koniec "Zgody Narodów" (1955)
5. Andrzej Bobkowski Szkice piórkiem (1957)
6. Jerzy Stempowski Eseje dla Kassandry (1961)
7. Tadeusz Nowak A jak królem, a jak katem będziesz (1968)
8. Bogdan Wojdowski Chleb rzucony umarłym (1971)
9. Aleksander Wat Mój wiek. Pamiętnik mówiony (1977)
10. Tadeusz Konwicki Mała apokalipsa (1979)
11. Jolanta Brach-Czaina Szczeliny istnienia (1992)
12. Stefan Chwin Hanemann (1995)
13. Olga Tokarczuk Dom dzienny, dom nocny (1998)
14. Marek Bieńczyk Tworki (1999)
15. Barbara Skarga Kwintet metafizyczny (2005)
16. Ryszard Przybylski Ogrom zła i odrobina dobra (2006)
17. Wiesław Myśliwski Traktat o łuskaniu fasoli (2006)
18. Maciej Płaza Robinson w Bolechowie (2017)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze. Uprzejmie proszę o kilka słów opisu, jeśli ktoś zamieszcza link.