Chciałabym zrobić małe podsumowanie z okazji zbliżającej się chwili, gdy
na blogu ukaże się 400 postów. To świetna okazja do zrobienia kilku
zestawień (każda jest dobra ;)) Będzie ich cztery. Pierwsze, dzisiejsze
to lista dziesięciu najbardziej popularnych, najchętniej czytanych
wpisów zamieszczonych na blogu. Kolejne będzie
zestawienie najchętniej czytanych wierszy, następnie: lista bardzo lubianych przeze mnie książek literatury faktu i wreszcie wpis
numer czterysta: dziesięć ulubionych powieści. Najpopularniejsze wpisy na blogu to:
2. Jajko
3. Teatr Niewidzialnych Dzieci Marcin Szczygielski
4. Labirynt nad morzem Zbigniew Herbert
5. Żmijowisko Wojciech Chmielarz
6. God hates Poland Michał R. Wiśniewski
7. Pierścienie Saturna W. G. Sebald
8. Czerwona trawa Boris Vian
9. Dom dzienny, dom nocny Olga Tokarczuk
10. Pieśń o nocy czerwcowej Konstanty Ildefons Gałczyński
Mam do tej listy kilka uwag. Dwie pierwsze pozycje na liście są wpisami zdecydowanie niepoważnymi. Tytuł zwycięskiego wpisu mówi dokładnie o jego treści i opowiada o trzech autorkach, które nie odpowiedziały na podstawowe pytania w swoich utworach. Drugi wpis jest zestawem kilku cytatów, cóż, o jajku. Obecnie nie cieszy się dużą popularnością, ale jakiś czas temu przez kilka lat był ulubionym wpisem wśród czytelników w okresie wielkanocnym. Mam nadzieję, że żaden z czytających nie był nim rozczarowany, choć to wpis mało świąteczny.
Pozycja numer trzy na liście, czyli Teatr Niewidzialnych Dzieci jest książką dla dzieci, która zasługuje w pełni na wszystkie pochwały i nagrody, które zdobyła, a także na to, by czytały ją zarówno dzieci (w wieku powyżej lat dziesięciu) jak i dorośli, bo stanowi znakomite połączenie powieści psychologicznej i historycznej. Mnie szczególnie ujęła swoim nawiązaniem do Lata Muminków Tove Janson. Rzecz jest świetna i należy ją koniecznie przeczytać. Labirynt nad morzem jest moim ulubionym zbiorem esejów Zbigniewa Herberta obok Barbarzyńcy w ogrodzie, więc wysoka pozycja na tej liście cieszy. Dwie następne powieści opowiadają o współczesnej Polsce (powiedzmy, roku 2014). Popularność wpisu o Żmijowisku związana jest pewnie z powstaniem serialu, choć przyznaje, że jest to najmniej lubiany przeze mnie kryminał Wojciecha Chmielarza. Zdecydowanie polecam zamiast tej książki cykl o komisarzu Mortce tego autora. God hates Poland jest ciekawą pozycją z gatunku fantastyki. Ponieważ fantastykę, a zwłaszcza polską, czytam niezbyt często, więc przeoczyłam, że ta powieść musiała być popularna swego czasu.
Przechodząc dalej. Wpis o Pierścieniach Saturna powstał w Roku Conrada i jest bardziej skupiony na Josefie Conradzie niż sama książka, stanowiąca zbiór esejów o podróży Sebalda po wschodniej Anglii. Moim zdaniem, jest to arcydzieło eseistyki. Powieść Borisa Viana pamiętam dość słabo, oprócz ogólnie pozytywnych wrażeń, w przeciwieństwie do książki Olgi Tokarczuk, która wzbudziła we mnie całą gamę uczuć od irytacji, znudzenia, po szczery zachwyt. Wpis o Domu dziennym i domu nocnym zyskał oczywiście popularność z powodu przyznania pisarce Nagrody Nobla. Nieodmiennie moją ulubioną książką Tokarczuk pozostają Księgi Jakubowe. Listę dziesięciu najpopularniejszych wpisów zamyka najchętniej czytany wiersz na blogu. Zestawienie innych poczytnych wierszy w jutrzejszym wpisie.
Bardzo dziękuję wszystkim czytelniczkom i czytelnikom
odwiedzającym bloga. Jestem ogromnie wdzięczna za Waszą tutaj obecność.
Dziękuję!
Dobre recenzje dobrych książek... czegóż chcieć więcej? Gratuluję i dziękuję za wszystkie książkowe podpowiedzi. :)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za miłe słowa :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam
Galene
Gratuluję i życzę kolejnych 400 postów, zwłaszcza że bardzo lubię je czytać!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńA my, czytelnicy i czytelniczki, bardzo dziękujemy za ciekawą treść ;) Dołączam do życzeń kolejnych 400 postów ;)
OdpowiedzUsuń"Trzy pytania" to faktycznie świetny wpis. No i możliwe, że z pierwszym będę musiał się za jakiś czas zmierzyć - mam kupione 2 tomy dzieł zebranych Muminków, no i od paru miesięcy w rodzinie jest przyszła czytelniczka ;)
Dziękuję :)
Usuń"Muminki" są świetną lekturą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Przyszłej czytelniczce powinny się spodobać, a ponieważ jest jeszcze malutka, masz trochę czasu, by wymyślić w co zmieniły się zęby Piżmowca ;)
Galene