Nie śpiewam
z powodu zwycięstw -
żadnego nie odniosłem,
ale z powodu wspólnego słońca,
powiewu wiatru,
hojności wiosny.
Nie dla wygranej,
ale z powodu pracy jednego dnia
wykonanej najlepiej jak mogłem;
żeby usiąść przy wspólnym stole,
nie na podium.
_____
Przekład: Piotr Sommer
Charles Reznikoff to jeden z nowojorskich twórców wspomnianych przez Vivian Gornick w jej książce Kobieta osobna i miasto.
Mój ulubiony poeta :) ale tylko miejskie impresje, te eksplorujące tożsamość religijną do mnie nie trafiają.
OdpowiedzUsuńNiestety, ja znam tylko kilka wierszy i dopiero ma zamiar poczytać coś więcej. Rozumiem, że najlepiej zacząć od "Co robisz na naszej ulicy"? :)
UsuńTrafiłem na niego w antologii poetów amerykańskich pod redakcją Sommera, potem rzeczywiście sięgnąłem po "Co robisz..." i jest to chyba dość reprezentatywny wybór. Czytałem jeszcze jakieś rzeczy w poświęconym mu numerze Literatury na świecie. Ostatnio wyszła też chyba jakaś jego proza, ale tego jeszcze nie sprawdzałem.
UsuńDziękuję za wskazówki, gdzie szukać jego wierszy :)
UsuńO, jak ja lubię takie tropy i inspiracje zaczerpnięte z literatury. Książki prowadzące nas do kolejnych książek czy pojedynczych utworów to najpiękniejszy z labiryntów!
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :) Też bardzo lubię tę literacką wędrówkę.
Usuń"Kobieta osobna i miasto" jest wyjątkową książką pod tym względem, pełną odniesień zarówno do klasyki literatury, jak i twórców (zwłaszcza pisarek) związanych z Nowym Jorkiem.