Dzień trzynasty - ulubiony autor
Usiadłam i napisałam listę wszystkich autorów, których lubię i niestety wyszło ponad kilkadziesiąt nazwisk. Przez chwilę rozważałam wylosowanie dziesięciu. Potem wymyśliłam kryteria przedstawione poniżej w punktach i zaczęłam wielkie wykreślanie.
1. Na początek idąc na łatwiznę usunęłam poetów, dramaturgów, eseistów, popularyzatorów nauki.
2. Wśród powieściopisarzy wymazałam tych, o których już pisałam (dzień
2,
3,
9)
3. Potem skreśliłam tych, którzy piszą typ literatury, który mi nie odpowiada, na przykład horrory.
4. Ponieważ tytuł dzisiejszego wyzwanie brzmi: ulubiony autor a nie ukochana książka (
Kubuś Fatalista i jego pan,
Mistrz i Małgorzata,
Władca pierścieni,
Nędznicy,
Żart, Dżuma i inne), pozbyłam się twórców uwielbianych utworów. Bo tak na prawdę nie czytałam ich innych książek lub uważam je za gorsze. Jeśli przyjęłam kryterium dwóch dzieł, pojawiło się pytanie, co zrobić z autorkami, które napisały tylko jedną książkę jak Emilii Brontë czy Harper Lee.
5. Wyrzuciłam pisarzy, których lubię bardziej niż ich dokonania. Bo po prostu z felietonów, wywiadów, działalności publicznej wydają się świetnymi ludźmi. Piszą bardzo dobre książki, ale brakuje tego "czegoś", by pozycje te znalazły się w osobistym rejestrze ważnych i wyjątkowych.
6. Ominęłam też autorów, których twórczość poznałam dopiero w tym roku (lista z
wpisu pierwszego), bo potrzebuję nabrać dystansu. Może za dwa lata nie będę ich w ogóle pamiętać.
Kto został? Lista (kolejność dowolna):
|
Margaret Atwood |
|
|
|
|
Jane Austen |
|
Kazuro Ishiguro |
|
Tove Jansson |
|
Ursula K. Le Guin |
|
Stanisław Lem |
|
Astrid Lindgren |
|
Teodor Parnicki |
|
Ian McEwan |
|
Erich Maria Remarque |
|
Harper Lee |
|
Emily Brontë
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze. Uprzejmie proszę o kilka słów opisu, jeśli ktoś zamieszcza link.