Ania czekająca na dworcu na Mateusza. Poniżej rysunki z "Wymarzonego domu Ani" |
środa, 15 kwietnia 2015
"Kiedy byłam mała" (9)
Bogdan Zieleniec to dla mnie przede wszystkim twórca ilustracji do cyklu książek o Ani Lucy Maud Montgomery. Od innych prac autora ilustrujących wiersze Joanny Porazińskiej i Marii Konopnickiej te wyróżnia charakterystyczne "zakreskowanie" i oddalenie dające pole dla wyobraźni i nutę tajemnicy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kocham te ilustracje, już jako dziecko zachwycałam się nimi.
OdpowiedzUsuńPodzielam uczucia :) To jest moje ulubione wydanie książek o Ani.
UsuńTeż je kocham. I tłumaczenie Bernsteinowej
Usuń:)
UsuńTeż bardzo lubię tłumaczenie Bernsteinowej, choć wiem, że czasami odbiega troszkę od oryginału.