Nie trzeba być Komnatą - aby w nas straszyło -
Lub nawiedzonym Domem -
Nie ma Wnętrz straszniejszych niż Mózgu
Korytarze Kryjome -
Ileż bezpieczniej - o Północy
Ujrzeć Upiora przed sobą -
Niż spojrzeć w twarz własnym - wewnętrznym -
Pustkom i Chłodom.
Prościej gnać przez widmowe Opactwo,
Gdy hurgot Głazów nas goni -
Niż stanąć z sobą do walki
Bez broni -
Własne Ja - gdy się zaczai
Za Samym Sobą -
Przerazi bardziej niż Morderca
W pokoju obok.
Ciało - wyciąga Rewolwer -
Drzwi ryglują trzęsące się ręce -
Przeoczając potężniejsze Widmo -
Lub nawet Więcej -
__________
Tłumaczenie: Stanisław Barańczak
Źródło: "Wiersze wybrane" Emily Dickinson 2016
Wiersz dający do myślenia
OdpowiedzUsuńBardzo polecam całą twórczość Emily Dickinson :)
Usuń