poniedziałek, 23 maja 2022

"Podróżny i światło księżyca", Antal Szerb

 Podróżny i światło księżyca został napisany przez węgierskiego pisarza Antala Szerba w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Jest to nostalgiczna powieść opowiadająca o poszukiwaniu siebie i swojego miejsca w życiu. Dla trzydziestoparoletniego bohatera podróż poślubna po Włoszech staje się okazją do powrotu myślami do przeżyć wczesnej młodości. Pod wpływem tych wspomnień, na wpółświadomie, trochę przypadkowo (bo wsiada przez pomyłkę do niewłaściwego pociągu), Mihály opuszcza swoją świeżo poślubioną żonę i wyrusza na samotną wędrówkę po Italii. 

 Podróżny i światło księżyca to bardzo wciągająca książka, niepozbawiona poczucia humoru. Pod tą lekkością kryje się jednak egzystencjalny niepokój, odczuwane przez bohatera, a w pewnym stopniu i inne postacie, rozdarcie między potrzebą wolności a skutkami jej wyboru: utratą pewności i poczucia bezpieczeństwa. Nawiedzany przez duchy przeszłości, Mihály czuje, że nie pasuje do swojego obecnego stabilnego, mieszczańskiego życia. Tęskni za młodością, intensywnością ówczesnych uczuć, z których najważniejsza była więź z rodzeństwem Ulpiusów. Tamás i Eva, naznaczeni śmiercią matki, społecznie odizolowani, starali się żyć na własnych warunkach. Eksperymentowali z teatrem i stworzyli enklawę bardzo pociągającą dla jeszcze kilku, oprócz Mihályego, osób. Przyjaźń ta zakończyła się tragedią i rozpadem grupy. Dla Mihályego małżeństwo jest środkiem do poczucia się dobrze w swoim ustabilizowanym życiu i pomysłem na uwolnienie się od przeszłości. Niemożliwym do zrealizowania, także dlatego, że oboje z żoną, mimo uczucia jakie ich łączy, mają przeciwstawne oczekiwania, co do swojego związku. 

 Tłem tej gorzko-słodkiej opowieść o niespełnieniu i poszukiwaniu wolności są Włochy. Jak wielu innych pisarzy przed nim i po nim, Szerb uległ urokowi Italii i nakreślił ją, jako miejsce, w którym szuka się siebie, swoich korzeni i konfrontuje z własnymi demonami. Odmalował ją jako trochę mityczną, pogodną, acz naznaczoną już cieniem rodzącego się faszyzmu, krainę, gdzie szczęśliwe przypadki są częstsze niż gdzie indziej. Gdzie na pytanie: Co robić? - skuteczną radą jest: Jedź do Rzymu, bo tam w końcu prowadzą wszystkie drogi. I być może coś w tym jest. Podróż jako remedium na egzystencjalne lęki. Podróżny i światło księżyca to piękna powieść o przeczuciu, nie wiadomo na ile zwodniczym, które mówi nam, że prawdziwe życie jest gdzie indziej.

7 komentarzy:

  1. Jestem, ciekawa tej książki i tego jak autor oddał urok Włoch.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włochy są pokazane w powieści bardzo ładnie, ale dość w tle. :)

      Usuń
  2. Nie słyszałam o tej książce, a widzę, że mogłaby mnie zainteresować. Ciekawią mnie i Włochy, i ten mężczyzna, który w trakcie podróży poślubnej zgubił swoją żonę. Mam nadzieję, że żona nie miała mu tego za złe. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miała, ale postanowiła pobyć trochę sama. I samodzielność jej się podobała. :)

      Usuń
  3. Rzadko sięgam po prozę węgierską, ale jeśli już mi się zdarzy, to na ogół jestem bardzo zadowolony. Dlatego będę bacznie rozglądać się za tą książką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydał to PIW, a oni mają bardzo zachęcające ceny na ebooki. :)

      Usuń
    2. O tak, bardzo podoba mi się ta ich polityka ebookowa - można powiedzieć, że działają trochę na przekór wszelakiej maści ekspertów, którzy starają się uzasadniać wysokie ceny książek cyfrowych :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze. Uprzejmie proszę o kilka słów opisu, jeśli ktoś zamieszcza link.